5/29/2014

Harakiri / Masaki Kobayashi



Dość rozczarowujący oryginalny plakat japoński


Na dwór potężnego klanu przybywa z samuraj z prośbą, aby pozwolono mu popełnić honorowe samobójstwo. Ponieważ zarządca zamku nie ufa w szczere intencje ronina, postanawia opowiedzieć mu historię młodego samuraja, który niedawno przybył z podobnym zamiarem. Ostatecznie dwie historie splatają się w krwawym finale, a film, który zaczynał się jak dramat samurajski, kończy się jako jeden z najbardziej oskarżycielskich i rozliczeniowych dzieł w japońskiej kinematografii.



Francuski plakat, sygnowany przez Ainelare


1. Harakiri a seppuku

Harakiri, poprawnie seppuku to japoński rytuał samobójstwa poprzez rozpłatanie mieczem wnętrzności,(jap. 腹切り "hara" znaczy "brzuch", "kiri" to rzeczownik odczasownikowy oznaczający 'cięcie'; zwrot w Japonii uznawany za wulgarny).

Według tradycji japońskiej dusza mieściła się właśnie w brzuchu, gdzie też, jak wierzyli, umiejscowione były uczucia. Rozcięcie brzucha miało być dowodem niewinności samobójcy i okazania szczerości jego zamiarów. Po śmierci był oczyszczany ze wszelkich zarzutów.


Często pojawiają się głosy, że harakiri to niepoprawna nazwa seppuku i została upowszechniona prawdopodobnie przez amerykańskich żołnierzy, stacjonujących na archipelagu japońskim. Tak naprawdę obydwie nazwy są prawidłowe, znaczą to samo, a różnica to efekt różnego odczytania japońskich znaków seppuku. Chociaż w języku japońskim głównie używana jest nazwa seppuku, to na dowód tego, że obydwa słowa były znane Japończykom i były przez nich używane, może świadczyć fakt, że określenia harakiri występują w gunki monogatari, czyli starych japońskich sagach wojennych.




Seppuku było zawsze przywilejem tylko klas wyższych. Także dlatego, iż wymagało posiadania miecza i sztyletu, którego chłopi ani kupcy nie posiadali. Dokonywane bywało bardzo uroczyście, w odświętnych szatach, często w obecności zaproszonych gości, praktycznie zawsze w obecności kaishaku – sekundanta (na polu walki kaishaku nie zawsze był obecny, dlatego samuraj musiał radzić sobie sam). Sekundantów mogło być więcej niż jeden, jeżeli istniała taka możliwość. Seppuku polegało na rozcięciu sobie w pozycji klęczącej brzucha.

Wiersz Kuroki Hiroshi, japońskiego żołnierza, który zmarł w wypadku łodzi podwodnej 7 września 1944   



Aby przygotować się do śmierci, wojownik pisał wiersz śmierci. 

"Śmierć w tych wierszach nie jest demoniczna i przerażająca. Przeciwnie, jest przyjazna, delikatna i łagodna. /.../ Są one świadectwem stanu ducha, któremu obcy jest paniczny lęk śmierci, ducha , który przekracza radości i cierpienia życia i przenosi nas w nieskończoność przestrzeni i wieczności."

Kierunki cięcia seppuku


Aby przygotować się do śmierci, wojownik pisał wiersz śmierci. Pierwsze cięcie wykonywano zawsze poziomo, z lewej strony na prawą. Jeżeli siły pozwoliły, to po nim następowało drugie, pionowe. Mogło ono być przedłużeniem pierwszego lub zaczynać się w jego środku i biec w górę, w stronę krtani. Wykorzystywano do tego celu specjalny sztylet nazywany tanto.


Kaishaku przygotowany do ścięcia samuraja


Kaishaku najczęściej był towarzyszem broni samuraja, popełniającego seppuku, jego przyjacielem lub nawet wasalem. Miał on ściąć mieczem głowę samobójcy, aby skrócić jego męki. Cięcie kaishaku musiało być wykonane bardzo precyzyjnie, tak aby głowa pozostała przytwierdzona do ciała fragmentem skóry i by nie potoczyła się po ziemi. Oczywiście takie ścięcie byłoby ścięciem idealnym. Często jednak kończyło się całkowitym obcięciem głowy, która spadała na podłogę. Gdyby kaishaku nie udało się pierwszym precyzyjnym cięciem obciąć głowy popełniającego seppuku, to jego honor ucierpiałby. Ważne więc było wybranie takiego sekundanta, który dobrze władał mieczem. Wydaje się, że w większości przypadków seppuku odbywało się w ten sposób, że kaishaku ścinał ofiarę w momencie wbicia sobie przez nią noża tanto w brzuch nie czekając, aż ofiara dokona szeregu cięć jamy brzusznej.



W "Harakiri" poznajemy historię Motome Chichiwy, młodego samuraja; jego klan został rozwiązany decyzją szogunatu, a nie mając środków na leczenie swojego dziecka ucieka się do opisanego wcześniej hańbiącego występku. Licząc na przyjęcie w szeregi żołnierzy daimyo, spotyka się jednak z rozczarowaniem. Upokorzony i szykanowany przez innych samurajów, zmuszony zostaje do popełnienia seppuku bambusowym mieczem, gdyż okazuje się, że prawdziwy, stalowy, sprzedał, przeznaczając pieniądze na leczenie swojego potomka.



2. Brutalność i wymowa dzieła

Ta część wielowymiarowego dzieła Kobayashiego obrazuje okrucieństwo, które kryło się pod płaszczykiem kodeksu bushido. Zasady same w sobie nie były oczywiście złe, jednak egzekwowanie ich, po uprzednim dostosowaniu do prywatnych potrzeb, nie było zapewne czymś odosobnionym. Kryjąc się za kodeksem, odmawiając Motome odrobiny współczucia i zwykłego, ludzkiego miłosierdzia, samuraje z arystokratycznego rodu skazują go na okrutną śmierć - a wszystko to odbywa się w majestacie prawa.
Postacią, która relacjonuje widzowi wydarzenia przedstawione powyżej, jest teść młodego samuraja, Hanshiro Tsugumo. Stary wojownik przybywa z zamiarem zemsty do tej samej rezydencji, w której umarł jego zięć. Uprzednio jednak odszukuje i pojedynkuje się z najlepszymi z samurajów tego domu, by odciąć im warkocze, a tym samym pozbawiając ich honoru i skazując na popełnienie seppuku. Jednak dygnitarze rodu Iyi podejmują decyzję o zatuszowaniu całej sprawy i zabiciu Hanshiro, by ich dom nie stracił twarzy. Kodeks bushido zostaje bezlitośnie zdeptany i odrzucony na bok, musi ulec prywacie i okrucieństwu. Kobayashi pokazuje ów stan rzeczy w wielce wymownym ujęciu, kiedy Hanshiro, przedzierając się przez zastępy samurajów po własną śmierć, niszczy zbroję przodków rodu Iyo, będącą symbolem tradycji; tradycji prawdziwej samurajskiej rodziny, która zostaje zapomniana, a jej ideały okazują się fałszem.



Kobayashi jest surowym obserwatorem epoki feudalnej Japonii. Jego krytyka bywa miażdżąca; pokazuje, jak system niszczył nie tylko jednostki, lecz całe klasy, pozwalał na nadużycia, okazywał się obosiecznym orężem. Seppuku, rytuał tak samo piękny jak i okrutny stał się narzędziem strachu i terroru. Nasuwa się pytanie: czy inne aspekty samurajskiej kultury są również jedynie wspomnieniem z przygodowego filmu ken-geki, "opowieści miecza".




http://www.heyuguys.co.uk/images/2010/09/Harakiri-Poster.jpg
Świetny niemiecki plakat Atlas Film



3. Jigai - przywilej żon

Kobiety miały swoją wersję rytualnego samobójstwa. Było to tak zwane jigai (wym.dzigai). Było ono praktykowane przez żony lub córki samurajów, którzy popełnili seppuku lub gdy kobieta bądź dziewczyna poniosła uraz na honorze. Niektóre kobiety należące do rodzin samurajskich popełniały samobójstwo przecinając arterie szyi jednym ruchem, za pomocą noża, takiego jak tanto lub kaiken.




 Kobiety były starannie uczone  juz jako dzieci. Przed popełnieniem samobójstwa kobieta często związywała kolana razem, aby jej ciało można było znaleźć w dostojnej pozie, pomimo śmiertelnych konwulsji. Jigaki jednak nie odnosi się wyłącznie do tego konkretnego rodzaju samobójstwa. Jigai często wykonywano w celu zachowania własnego honoru bądź w wypadku gdy militarna porażka była nieunikniona, tak, aby zapobiec gwałtowi. Armie inwazyjne często wchodziły do domów po to tylko, aby znaleźć panią domu martwą, "siedzącą" naprzeciwko drzwi. Nie tylko kobiety, ale także dzieci mogły popełnić jigai. Dziecko płci męskiej które nie było na tyle dojrzałe by zostać uznanym za samuraja, czyli nie przeszło ceremonii zwanej gempukku, także miało możliwość zabicia się poprzez dokonanie jigai. Również małe dziewczynki były nauczane jigai od wczesnych lat. Efekty były takie, że nierzadko gdy twierdza była bliska upadku i zajęcia przez siły wrogiej armii nie tylko kobiety, ale także dzieci obydwu płci między wiekiem trzech a czternastu lat popełniały samobójstwo.

Dokonywały one samobójstwa za pomocą rozcięcia tętnicy szyjnej, nożem zwanym tanto lub kaiken bądź za pomocą pchnięcia tymże nożem w serce(głównie dorosłe kobiety). Takie samobójstwa były czasami popełniane masowo, aby uniknąć pojmania, przesiedlenia lub utraty honoru w wyniku gwałtu - choć może to dziwić, żony samurajów były bardzo honorowe - prawie jak ich mężowie. Były przyuczane do walki i w razie konieczności - do śmierci, dokładnie jak ich mężowie.





Idea najbardziej cenna i esencjonalna dla samuraja to śmierć, którą musi mieć w swoim umyśle w dzień i w nocy, w nocy i w dzień, od świtu pierwszego dnia w roku, do ostatniej minuty ostatniego dnia roku. Kiedy ta idea mocno się w tobie umieści, jesteś zdolny wypełnić swe obowiązki w najpełniejszy sposób; jesteś lojalny swemu władcy, pomocny swym rodzicom i, oczywiście, możesz uniknąć wszelkich katastrof. Nie tylko twoje życie przez to się wydłuży, lecz również twoja osobista godność się zwiększa. Myśl jaką ulotną rzeczą życie jest, szczególnie to samuraja.
Tak myśląc, zaczniesz rozważać każdy dzień swego życia jako swój ostatni i poświęcisz się wypełnieniu swoich zobowiązań.


Plakat zdolnego Czecha Jana Cihly




Polski plakat Waldemara Świerzego z 1987 roku



Mój ulubiony plakat do filmu - stworzony przez Marka Freudenreicha

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz